wtorek, 2 grudnia 2008


To mój wierny druh -Dyzio! freciolek z niego bojażliwy, a zarazem strasznie waleczny (taki puchatek, to on był tylko pierwszej zimy -2004)

2 komentarze:

  1. ech te ogoniaste, w czerni i bieki są równie sexi jak w kolorze ;)
    i ten ogromny maślany nochal~~

    OdpowiedzUsuń